środa, 12 marca 2014
Zawieszenie.
Znowu? Serio? Tak,serio. Na czas nieokreślony. Podejrzewam, że do końca kwietnia.
Cóż powodem jest moja niestabilność funkcjonalna. Ograniczyłam kontakt ze światem do minimum i nawet nic nie tworzę. Nie mam ochoty,siły i inspiracji.
Jak wiec wyglada moje życie? Poza szkołom ,jazda na rowerze i spaniem nie robie kompletnie nic.
Cóż wiec trzymajcie sie ciepło i wpadnijcie tu za dwa miesiące. Tak,od razu zapiszcie sobie to w kalendarzu... Do następnego razu !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No, nic. Będę czekać!
OdpowiedzUsuń