czwartek, 17 lipca 2014

Lucyfer

Jestem u dziadków, więc nia mam o czym wam pisać. Cieszę sie tylko, że cały cyrk ze szkołą wreszcie sie skończył. Wiem jakie książki mam kupić i do której szkoły iść 1 września.
A tym czasem dzisiaj taka luźna,szkolna praca. Chciałam ją dodać,ponieważ pomimo,że została stworzona w szkole, w zeszycie od Polaka to dużo lekcji nad nią przesiedziałam. A poza tym była to dla mnie dobra okazja by pobawić się progowaniem kolorów w Photo Scape. Do Lucyfera pasuje najbardziej,według mnie, czerwony, więc ten kolor trafia na bloga.

Użyłam: Długopis granatowy,szkolny.
Czas: 3 h lekcyjne
Format: A6

W tym roku założe sobie chyba osobny zeszyt na rysunki, bo tyle na lekcjach ich tworze,że po wyrwaniu ich zeszyt się rozpada.

7 komentarzy:

  1. Przeglądałaś zeszyty szkolne? Hehe:D Niezła jak na pracę w szkole. Ciekawe co powiedziałby nauczyciel:P

    OdpowiedzUsuń
  2. No ba, że czerwony najbardziej pasuje C: świetny rysunek. Aż dziw, że w zeszycie od polskiego XD. Język samego Szatana!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak na rysunek na lekcjach to świetnie Ci wyszło. Ja jakoś w szkole nie potrafię nic sensownego narysować;)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na lekcje polecam mały szkicownik A5, masz miejsce do rysowania, mało który nauczyciel pomyśli, że Ty tam rysujesz :D Chociaż ja teraz się już nie czaję, biorę kartki A4 i nikt już nie zwraca uwagi :P
    Oj, znam ten stres związany z nową szkołą :) Dobrze, że najgorsze właściwie już za Tobą ;)
    Całkiem fajna praca, widać, że coraz bardziej tworzysz własny styl :)
    I dzięki za miłe słowa! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz cierpliwość do tych kreseczek.. Naprawdę, ja bym szybko zaczęła się wkurzać ;) Ciesze się, że ze szkołą wszystko jasne. Też bym chciała mieć umysł w 100% wolny od problemów. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. ...a jeśli to nie Lucyfer, tylko Belzebub? Taki podobno również istnieje...

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuje za komentarz na moim blogu, bardzo się cieszę że trafiłam do ciebie. Prace które robisz są znakomite. Osobiście uwielbiam technikę której najczęściej używasz, jednak sama nie mam cierpliwości aby coś takiego dokończyć. Twoje rysunki z poprzednich postów, zwłaszcza kot, są niezwykle dopracowane :) Chciałam się zapytać do której szkoły idziesz, do liceum? Pytam z ciekawości bo również mieszkam niedaleko Kielc. Pozdrawiam http://heavenlyart998.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Cześć !
Jestem ci bardzo wdzięczna za to,że tu zajrzałeś :3
Zostawisz komentarz ? Postaram się odwdzięczyć!
P.S. Komentarze nieodnoszące się do notki i z linkami do blogów,konkursów itp. będą usuwane.