Ceifador z łac. kosiarz. Cóż... Inspiracją było pewne zdjęcie Felice Fawn i święto zmarłych,które zbliża się wielkimi krokami. Przed nim oczywiście Halloween,a więc uważam,że ta praca jak nic wpasowuje się w klimat !
Użyłam: Cienkopis firmy Karin, marker od Bica i marker Shanpiee
Czas : 10 h
Format: A3
Na koniec pozostaje mi tylko zaprosić was na mój :
Wygląda świetnie, ładne zróżnicowanie faktur, ogółem całość bardzo dobrze się prezentuje, widać, że sporo czasu nad tym spędziłaś. Klimaty z lekka grobowe, no ale sama takie lubię :D
OdpowiedzUsuńŚwietny, "wzorkowy" płacz/szlafrok tej postaci. Widać, że włożyłaś w tę pracę dużo cierpliwości i czasu. :)
OdpowiedzUsuńWprost podziwiam Cię za to tło, musisz mieć anielską cierpliwość! Te wszystkie wzory, szlaczki, niesamowicie dopracowane. No i mroczny klimat jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńNo, praca epicka, szczególnie tło, panowie kostki i nagrobki!
OdpowiedzUsuńNo super praca!:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego nadal ćwiczę pisanie :D Byłabym wdzięczna jakbyś powiedziała co jest nie tak ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za opinię ;) Jednak osobiście nie widzę nic złego w tym gdy autor recenzji ma mieszane uczucia co do książki tak jak w moim przypadku, chociaż faktycznie mogłam wyraźniej nakreślić jakim osobom książka przypadnie do gustu.
UsuńŚwietny pomysł. Chyba musisz mieć wielką cierpliwość do tych wzorków, ale efekt wprost proporcjonalny do wysiłku;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
te szczegoliki...wzorki po prostu masakra:P Nie wiem czy mialabym cierpliwosc:D wyglada to bardzi cieekawie.
OdpowiedzUsuńO, a ja właśnie zamierzam sobie kupić jakiś porządny marker i cienkopis do ilustacji, polecasz te których używasz? Efekt pracy wyszedł Ci bardzo ciekawy i faktycznie bardzo wpisuje się w klimat haloween ;)
OdpowiedzUsuńcreativamente-o-sztuce.blogspot.com
Klimat halloweenowy wyczuwam na kilometr. Bardzo lubię czerń. To taki pozorny minimalizm, ale tak naprawdę czernią jest trudno wyczarować coś ciekawego. Podoba mi się tło... To naprawdę niesamowite, że wszystko robisz długopisami. Wygląda to jak grafika :) Jeżeli miałabym się do czegoś przyczepić, to pewnie byłyby to dłonie, ale być może to jest celowy efekt?
OdpowiedzUsuńNie, to tylko moje lenistwo . Ręce były ostatnią rzeczą jaką tu szkicowałam więc zrobiłam je po prostu byle jak, bo jak najszybciej chciałam przejść do poprawiania wszystkiego cienkopisem.
Usuń