Szary Punk

Cześć !
Czytałam ostatnio o eutanazji dwóch bliźniaków - pierwsza taka na świecie . Żeby ubiegać się o eutanazje trzeba mieć +18 , prawda ? Doobra , robie sobie żarty z  poważnych rzeczy . Co sie tak w ogóle dzieje ? Już nic kompletnie nie rozumiem ... Moje życie sie rozpanoszyło i nie pozwala mi sie już kontrolować! Stąd też temat o eutanazji ,ale mniejsza z tym . Cóż , niestety nadszedł czas by pożegnać się z częśćią mojej biblioteczki . Na półkach ciasno , więc niektóre książki przeprowadziły się do pudła . Z tego powodu właśnie je sprzedaję ; nie kompletną serię ''Błękitnokrwistych '' i ''upadłych '' oraz parę innych książek w tym ''zmrok'' - parodię zmierzchu .
A teraz opowiem wam nieco o rysunku . Jak wcześniej wspomniałam - w ferie nie próżnowałam . Poćwiczyłam trochę nad swoją kreską i zapoznałam się też z nowymi technikami . W afekcie powstała moja jak do tej pory najdłużej realizowana praca - ponad 20 godzin . Bądźcie więc dla niej łaskawi ...
Przedstawiam wam Szarego Punka

Kontrowersyjna moim zdaniem nazwa jak na tę subkulturę . Aczkolwiek jestem z niego niezmiernie dumna , ponieważ czuję jak bym wskoczyła na wyższy poziom w tej trudnej drodze artystycznej .
Do tego rysunku użyłam : ołówków HB,B2,B4,B7,B8,B9,F i H oraz gumki chlebowej i zwykłej .
P.S. nie nawidze edytować(wyostrzać i przyciemniać) rysunków w Photo Scape -_- do zdjęć sie nadaje ale do rysunków w ogóle T^T

A skoro dzisiaj o Punkach to na muzykę daję wam Fall Out Boy - I don't care . Piosenka typowo punkowa jeśli chodzi o tytuł i o dźwięk być może też :)

Andy Biersack

Cześć ,
miałam dzisiaj nic nie pisać , ale jeśli nie dziś , to do końca tego tygodnia może już nie być okazji . Ogólnie to wszystko mnie dobija . Zacznę morze jednak od pozytywów - od dwóch i pół dnia nie wchodziłam na laptopa . Taki mój mały odwyk . I byłobardzo fajnie względem predyspozycji czasem i skończyłam jedną książkę , do której przeczytania się zabierałam - '' pałac północy '' zafóna carlosa ruiza , po czym zaczęłam czytać '' światła września '' tego samego autorstwa . Wszystko było by super , gdyby nie moja matka , której zachciało się oglądać ten nieszczęsny program '' sekrety chirurgii'' i odcinek , w którym akurat występowały dwie homoseksualistki i kobieta (podobnie jak ja ) pasjonująca się tatuażami i modyfikacjami ciała . Pierwsze dwie panie matka skomentowała '' Blee , lesby '' . Nie nawidze jej za to ze w przeciwieństwie do mnie jest aż tak nietolerancyjna . Mimo iż sama nie należę do tej grupy , uwazam , ze miłość to miłość ! No ale puściłam to mimochodem . Potem pojawiła się ta druga kobieta , wytatuowana , z dzieckiem na rękach , co matka skomentowała '' Wariatka [...] biedne dziecko '' Powiedziała to wiedząc doskonale , ze ja chcę w przyszłości mieć tatuaże i kolczyki , a na domiar - sama uczyć się robienia tatuaży . To było jak kubeł zimnej wody więc odparłam '' Obrażając tę kobietę , zniewarzyłaś i mnie , bo wiesz dobrze , ze ja w przyszłości wiążę plany z piercingiem i tatuowaniem ! Nienawidzę tej twojej nietolerancyjności '' . Odpowiedziała mi cisza , wpatrywanie się w telewizor i ignorancia . Opuściłam kuchnie , i pierwszy raz od marca zaczęłam znowu mysleć o okaleczaniu . Poszłam na łózko zapłakana i gdyby nie tabletki to w środku nocy wstała bym i poszła po szkło , albo coś podobnego . W afekcie do dzisiaj jestę z nią w kontaktach '' służbowych '' , a nasz dialog wygląda tak :
- cześć , - dzień dobry , - jak było w szkole ? , - nikogo nie zabiłam , sama też żyje więc ok . (po czym znikam w swoim pokoju )

Gdy nie ma co robić na lekcji ... To rysuje się Andy'ego Biersacka z Black Veil Brides przy pomocy ołówka HB zapożyczonego od kolegi z ławki .Nawet nie jest dokończony bo zabrakło czasu ...

Piosenka na dziś to Three days greace - Everything about you

i Three days greace - The high Road

Katastrofalny obrót .

Robi się jakoś coraz gorzej ... Jedyne miejsce gdzie jestem wesoła to ... SZKOŁA ! W domu to jakiś wielki koszmar ! Chodzę wściekła na wszytskich ... A szczególnie na '' babcię '' . Barbara to jedna z moich babć , ale sama nie zasługuje na miano babci , więc Barbara . Zawsze lepsze mówienie po imieniu niż mieszanie jej z błotem używając obelg . Ponad to byłam bliska popchnięcia siostry z całej siły na drzwi ! Coraz częściej mam ochotę wyrzucić Dianę przez okno , i martwi mnie to , bo jeszcze nigdy tak nie było !
Ufarbowałam też połowę włosów na czarno by zakryć zielone włosy z wakacji . Był to jednak najgorszy błąd , bo włosy zaczęły mi wypadać garściami !  Niestety będę musiała zacząć pić drożdże by znów przywrócić im gęstość . O działaniu drożdży względem włosów sprawdzcie w internecie , bo to nie blog w tej kategorii . Ponad to zaczęłam już poprawiać oceny ...  W ogóle się nie uczę , ale jakimś cudem się poprawiają .

Jednak są i plusy - Barbara i Diana w sobote o 19.30 pojechały nad morze , ze względu na problemy zdrowotne Diany . Nie będzie ich przez cały tydzień , czujecie to ?! Cały tydzień ! Normalnie jestem tak wdzięczna Bogu !

Rysunek jest zwieńczeniem mojego cholernego nastroju . Nie myśle obecnie nad żadną nową pracą więc daję wam takie byle co wyrwane z mojego zeszytu .

Zła jakość , zła jakość ... Ale czy kogoś to obchodzi ? Pamiętam tyle że widziałam gdzieś tą dziewczyne i gdy mi się przypomniała , od razu zabrałam się za szkicowanie , by jej nie zapomnieć . To dziwne , bo to drugi obrazek rysowany '' ze snu '' , ale coraz częściej mi się to zdarza ...
Ołówki HB , H2 , B1 , B2 i 1 godzina pracy .

A piosenka innego Adama - tego z ładnym głosem  . Teledysk jest tak kontrowersyjny ... Smutny i wesoły . Dreszcz na karku pod czas słuchania .

I PINK - TRY 

Dziwny dzień ...

Jestem wyczerpana , ale cześć wam !
Wstałam dzisiaj o 5.45 (miałam na 8.00 ale do szkoły chodzę ponad 30min.) żeby sie spakować i mieć więcej czasu , ale zgubiłam plan i pakowałam się w ciemno co zajęło mi zbyt wiele czasu , na dodatek nie mogłam znaleźć stroju od w-fu  to poprosiłam mamę o zwolnienie . Pisała szybko , ale i tak za wolno i wyszłam jakoś o 7.36 . No to biegiem do szkoły . Po szkole chodziłam troszkę z mamą załatwiać sprawy związane z zoologiem, który chce otworzyć a po powrocie zabrałam się do czytania  '' Sklepik z marzeniami '' Stephana Kinga , ciekawie zapowiadająca się książka mimo że z 700 stron przeczytałam dopiero nie całe 100 , od wczoraj . Normalnie szybciej czytam (ok 200 str. dziennie ) , ale ta książka jest pisana makiem , i trudno się czyta takie małe literki . Zaczęłam kartkować , ale mama musiała wyjść i miałam zostać z 3-letnią siostrą , która od pewnego czasu ma podły nastój . Kobieta wyjść z domu musiała , a mała jej nie pozwalała . W końcu się udało :) Ale znowu przyszła koleżanka , bo wyszła ze szkoły i pilnie jej był komp potrzebny , no to dobra tam , potem przyszła mama a za nią sąsiadka , drzwi sie popsuły , dzwonimy po tatę , żeby przyszedł i naprawił , jeszcze komputer się posól (ja to teraz w okropnym skrócie opowiadam ) , jakoś poszło i zabrałam się za sprzątanie pokoju , a drzwi naprawione ...
Dzisiejszy dzień wynagrodziło mi to iż wczoraj dowiedziałam się , że powstał już trailer do ekranizacji jednej z moich ulubionych książek - Piękne Istoty . Film w kinach od 13 lutego 2013 r. ! Serię '' Piękne istoty '' , Kami Garcia i Margaret Stohl po prostu uwielbiam . Film na pewno będzie tak samo porywający jak książka. Jedyne co mnie trochę zasmuca to to że w filmie główne role Leny i Ethana będą grane przez nieznanych mi dotąd aktorów -Alice Englert i  Alden Ehrenreich , chociaż nie wiem kogo z tych znanych widziała bym w tym filmie ... Może Emma Waston , albo Kristen Steward ? Nieee mam pojęcia ... Tak czy inaczej. Polecam przeczytanie pierwszych dwóch tomów tej serii , ale już nie będę im wystawiać recenzji , bo było by to coś w stylu - ,, ta książka jest niesamowita , musicie ją przeczytać , jest po prostu cudowna , a Ethan i Lena są na prawdę cudowną parą , Lena jest kochana i ją uwielbiam '' , sami widzicie , nie będę jej recenzować :) 

Zostawiam wam dzisiaj mój świeży obrazek - taką Piękną Kobietę (ambitna nazwa , ale nad tytułem tego obrazka nie myślałam ) , z której jestem tak dumna , a nie często się zdarza by jakiś mój rysunek podobał mi się do tego stopnia , więc jednak twierdzę że to moja jak do tej pory najlepsza postać taka najbardziej realistyczna . Mam nadzieje że wam też się spodoba . 

A do tego jeszcze dwie piosenki : 

1. Nadesłana przez mojego przyjaciela , Szymona , z którą trafił w mój gust - 

2. Jedna z repertuaru zespołu pewnej dziewczyny , którą możecie znać z serialu '' Plotkara '' . Serialu nie oglądałam ale uwielbiam ten zespół i samą wokalistkę - 

Oko

A dzisiaj dodam wam coś takiego

Wybaczcie za obecną jakość , po prostu złe światło , trzęsie mi się ręka (za dużo red bulli - brawo ) no i tyle ... Postaram się robić je lepiej . 

A teraz o obrazku : Jest to oko jak widzimy , przerysowane z internetu ;) 

Jestem dzisiaj po biegu na 600 metrów . Łącznie z rozgrzewką przebiegłam kilometr . Jestem padnięta , dostałam pałe za bieg , ale jakoś specjalnie się tym nie przejmuję , bo będzie lepiej . Ogólnie jestem bardzo optymistycznie nastawiona na ten rok . Co tam jeszcze było ... Mhm : Test z matmy - nie nauczyłam się , ale myślę że był w miarę moich możliwości i na trójkę może wyciągnę . 

Ponad to mam dylemat ! Mama nalega żebym poszła do bierzmowania i do końca września mam złożyć kandydaturę czy coś w tym stylu ... A ja nie chcę ! Jestem katoliczką , chodzę do kościoła , wierze , ale po prostu nie czuję takiej potrzeby , jeszcze na dodatek miała bym się spowiadać co piątek ... Co tam że nie będę mogła wziąć ślubu kościelnego itp. jak puki co do Ołtarza w białej sukni mi się nie śpieszy . Jedyny mankament - jeśli pójdę do bierzmowania to dostanę może duzio kasy , i będę mogła zacząć odkładać ( Na bilet mieszkanie itp. bo już od paru lat zarzekam się , że jak tylko skończę szkołę zabieram się z tond i jadę za granice , do Niemiec albo Estonii , rozważam też Londyn ) no i może w okolicach 19 , 20 lat starczyło by mi na te wszystkie ekscesy ... W każdym bądź razie zostało już mało czasu a ja nie mam pojęcia co robić ?! 

Zostawię wam tutaj jedną piosenkę , która mi obecnie bardzo do gustu przypadła :