Geneza powstania rysunku była taka, że pewnego dnia wpadł mi w rece komplet moich ukochanych siedemdziesięciu dwóch kredek akwarelowych od kooh-i-noora. W obawie przed ''wyjściem z wprawy '' w rysowaniu kredkami szybko znalazłam byle jakie zdjęcie i spróbowałam coś narysować. Byle by tylko nie zapomnieć, jak rysuje się kredkami! Nic podobnego! Nie skromnie powiem, że jest to najlepszy rysunek kredkami jaki do tej pory wyszedł spod mej ręki!
Nazwałam ją Alice, ponieważ gdy teraz, po wrzuceni na bloga, spojrzałam na nią uważniej, stwierdziłam, ze wygląda na zagubioną lub nawet zbłąkaną a taka właśnie wydawała mi się Alicja w Krainie czarów.
Użyłam: Kredki Akwarelowe-Kooch i Noor, Kredki Bic
Czas pracy: 10 h
Format: A4
Mega!! Wrzuć czasem zdjęcia jak rysowałaś etapami :)
OdpowiedzUsuńMój wymarzony kolor włosów :) ale niestety ciemnych kudłów szamponetka nie weźmie, a szkoda mi niszczyć i rozjaśniać ;_; w każdym razie jak zwykle, ładnie, prosto ale i oryginalnie :)
OdpowiedzUsuńMasz talent. Uwielbiam kredki akwariowe. Ja mam Derwenta 72 kolory. Muszę więcej z nich korzystać. Prześliczny rysunek.
OdpowiedzUsuń