czwartek, 12 marca 2015

Jeleń

Hej !
Miniony tydzień był... Specyficzny. Dużo dobrych rzeczy, nawet bardzo dobrych - odnawianie starych znajomości, realizacja kolejnego postanowienia noworocznego, no ale i kilka moich osobistych tragedii jak śmierć laptopa poprzez utopienie go. Jednak najlepsze najcudowniejszym co mi się ostatnio przytrafiło jest pojawienie się nowego członka mojej rodziny. Rumtututum....


Poznajcie szczurzyczkę Joey !


Dostałam ją na dzień kobiet.
Wszyscy u mnie w domu ogólnie nie zbyt lubią szczury, wręcz się ich boją, ale po kilkupunktowej argumentacji ("mamo, babcia też bała się szczurów, ale gdy się u niej zalęgły i musiała zastawiać pułapki i ich dotykać  - przestała się bać" albo " nawet kopciuszek miał szczury '') mama się zgodziła.


Tego samego dnia poszliśmy kupić zwierząko, klatkę i inne akcesoria. Na początku bardzo chciałam mieć szczura-faceta, ale jak się okazało- wszyscy chłopcy zostali wyprzedani. Byłam więc nie co rozczarowana i już planowałam wrócić po dostawie, ale gdy tak stałam z mamą przed wyjściem i myślałam, no to co w końcu za różnica czy będzie to chłopiec czy dziewczyna ? Wzięłam najpiękniejszą biało-czarną szczurzyczkę jaka była i zabrałm ją do domy. Decyzji nie żałuje! Jest ze mną od 8 marca i pęka mi serce gdy tylko muszę się z nią rozstać na te 8-9 h lekcyjnych, a gdy tylko wracam do domu biorę ją ''na barana''. Joey nad wyraz uwielbia bawić się moimi wisiorkami.
Mogła bym tak pisać i pisać, ale pora w końcu przejść do dzisiejszego rysunku. Jest to skończony jeleń którego pokazywałam wam w ostatniej notce. Inspiracją była ilustracja lizzybones, którą możecie znaleźć na instagramie.

Format: A4
Użyłam: Długopis Bic, i marker Profice.
Czas: 5 h





5 komentarzy:

  1. Ten jeleń jest perfekcyjny, naprawdę! To chyba moja ulubiona praca. Joey jest cudownym stworkiem, ma ładne kolory futerka. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. COOOO XDDD jak utopiłaś laptopa?!
    Argumenty na temat szczurów nie do przebicia ahahah XD. Joey taka słodkaaaa *___* uwielbiam szczurki~! Ja w sumie na chwilę obecną mam trzy myszoskoczki XD!
    Jeleń jest piękny! Coraz lepiej idzie ci rysowanie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze chciałam mieć szczurka! Jednak u mnie w domu także są problemy z akceptacją gryzoni:( Zazdroszczę Ci takiej towarzyszki. Piękna praca, czekam aż dokończysz szczura z poprzedniego posta.

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam kiedyś chomika, ale zawsze chciałam mieć szczurka. Niestety ostatnio sytuacja mi na to nie pozwala.
    Cudny jeleń. Ostatnio też próbuję ogarnąć jego majestatyczność.
    Pozdrawiam
    Agrin
    http://argia39.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna praca, Gama szarości dodaje uroku :D Gratuluję tak uroczego prezentu. Gryzonie mają niepowtarzalny urok, nie wiem czemu to zawdzięczają, swojej słodkości rozmiarom czy może sposobie zachowania. Mimo wszystko Piękna jest :D

    OdpowiedzUsuń

Cześć !
Jestem ci bardzo wdzięczna za to,że tu zajrzałeś :3
Zostawisz komentarz ? Postaram się odwdzięczyć!
P.S. Komentarze nieodnoszące się do notki i z linkami do blogów,konkursów itp. będą usuwane.