nie mam pomysłu jak by tu zacząć , ale od czegoś w końcu trzeba , więc może tak :
Jestem niesamowicie wesoła/podniecona/rozradowana , gdyż mam nowy telefon i będę spokojnie mogła z niego robić w miarę dobre zdjęcia na bloga. Ponad to miałam na te trzy dni wolnego jakies tam plany, niestety nie wypaliły, ale za to ten ostatni wolny dzień spędzę w gronie starych kumpli. Nie czytam ostatnio książek, czym jestem rozczarowana, a wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Z jednej strony mnie to martwi, ponieważ muszę się ogarnąć i zacząć wszystko poprawiać, a z drugiej strony wreszcie będzie 2 miesiące obijania się... Miałam na dodatek sprzątać dziś pokój, ale zajęłam się rysowaniem i to by było na tyle...
Polubiłam technikę ''ściekającej farby'' czy jak to sie tam nazywa, mniejsza o to, staram sie w nię szkolić, tak więc powyżej użyłam farb akrylowych i cienkopisu.
Na koniec nowa piosenka Macklemore-can't hold us. Ich teledyski to totalny pokaz mody !
Zupełnie jakbym czytała o sobie XD...
OdpowiedzUsuń"Nie czytam ostatnio książek, czym jestem rozczarowana, a wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Z jednej strony mnie to martwi, ponieważ muszę się ogarnąć i zacząć wszystko poprawiać, a z drugiej strony wreszcie będzie 2 miesiące obijania się... Miałam na dodatek sprzątać dziś pokój, ale zajęłam się rysowaniem i to by było na tyle..." - jesteśmy siostrami bliźniaczkami XDDD huehuheu. Przybij!
...A rysunek bardzo ładny <3 fajna ta technika ściekającej farby.
OdpowiedzUsuńboże, ja ostatnio nie moge wgl znaleźć czasu na czytanie książek. ehh.
OdpowiedzUsuńa rysunek ładny. ściekającej farby nie znam ,znam ściekające pastele, kiedy ogrzewasz pastele albo kredki świecowe susarką i one sie topią.
Ładny nagłówek! :3
OdpowiedzUsuńTeż chcę nowy telefon ;__; Można wiedzieć jaki model Panienka ma? c:
Ach tyle technik, ściekające farby, pastele, kredki świecowe, mazaki. Wszystko mi się podoba, bo efekt jest potem niesamowity *w*
Twój rysunek jest cudowny.
A co do planów - rzadko kiedy wypalają xD
Tak, ściekająca farba to zdecydowanie jest to. Świetna ta praca, no a włosy to już są genialne. W ogóle, podoba mi się tu. Masz talent. Sama chciałabym zacząć robić coś farbami, ale jakoś nie mogę się przemóc... W każdym razie zostaję na dłużej i czekam na więcej prac!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam też do moich bazgrołów ;)
http://zadrzwiamimary.blogspot.com/
Najpierw narysowałaś twarz,a potem włosy czy na odwrót?
OdpowiedzUsuńJeśli najpierw twarz..a potem włosy.. dlaczego twarz ocalała?: D znaczy..czemu nie jest zachlapana farbą? CHyba,zę zrobiłaś jakieś kontury np.: świecówką..tak? : 3
Najpierw narysowałam twarz i poczekałam aż wyschnie , a potem przy pomocy chusteczki i pędzla kierowałam farbę z wodą w stronę , w którą mają cieknąć :) Żadnej magi woskowej, tylko farby , pędzel i chusteczka.
UsuńNie podobają mi się tutaj tylko oczy.. Są mało realistyczne, tym bardziej rzęsy. Popracuj trochę nad tym, a jeżeli nie chcesz, aby to było realistyczne, to chociaż dodaj oczom jakiś urok :)/Przepraszam, że anonimowy. Zapomniałam hasła do konta :(
OdpowiedzUsuń